Film pierwotnie był krótkometrażówką i tym powinien pozostać. Jeszcze na początku było w tym coś intrygującego, ale przebywanie z bohaterką przez 1,5h, która jest na pograniczu katatonii, wyczerpało mnie do cna. To, że nie zasnęłam na tym filmie, świadczy o mojej wielkiej sile woli.
To jest typowa przedstawicielka HSP / "introwertyczki". To, że ludziom nie podoba się ten film tylko potwierdza realną alienację takich ludzi przez społeczeństwo.
widać że jesteś zupełnie inna niż bohaterka filmu dlatego nic nie rozumiesz. Ja jestem nieco do niej podobny i mogłem się utożsamiać. Tak - mamy ciężko w społeczeństwie. Ale takie jest życie i trzeba brać z niego tyle ile możemy;/
Psycholog nie ma cierpieć razem z pacjentem, bo nie tym polega pomoc. Ma zachować dystans i racjonalny osąd sytuacji. Twój komentarz wynika z niewłaściwego rozumienia czym jest empatia. Na pewno nie na tym, żeby razem usiąść i płakać.
Wiesz jaki powinien być psycholog tudzież psychiatra? Taki, który na własnej skórze doświadczył zaburzeń lękowych i depresji. Odsyłam do Wiktora Stańczyka z emocjobranie.pl i kanału na YT Stowarzyszenie Psychologiczne Zaburzeni i Odburzeni. To są ludzie, którzy przeżyli ten koszmar, a swoją wiedzę czerpią z własnego doświadczenia a nie z mądrych książek.
Każdy terapeuta - psycholog (psychiatrzy nie) przechodzi swoją terapię. I zapewniam cię, że praktycznie nie ma człowieka, który nie ma nic do przepracowania ze swojego życia. Oczywiście, własne doświadczenia pomagają. Pod warunkiem, że różne problemy masz jako terapeuta już w większości załatwione. Ale od lekarzy nie wymaga się przejścia zawału, żeby był dobrym kardiologiem.
Ale nie porównuj proszę lekarzy od mierzalnych chorób organicznych do tych zajmujących się psychiką. Poza tym psycholog to nie lekarz. Jak dostaniesz napadów paniki, derealizacji z depersonalizacją, agorafobii i lęku społecznego, plus dwustu objawów somatycznych, wówczas możemy zacząć rozmawiać o Twoim przepracowaniu.
Przelicytowałeś! O to ci chodziło? Zadowolony? Lepiej się czujesz? I jak sobie z tym wszystkim poradziłeś?