Smutny film - sucharek jest chory i widać, ze niedługo umrze. Brat i inni nakarmili go bzdurami o jakiejś krainie, by było mu łatwiej. Chłopiec więc żyję w świecie wyobraźni. Czy właściwe jest takie oszukiwanie umierającego? Chłopiec zamiast spędzić ostatnie dni z najbliższymi, spędza ten czas ze swoimi halucynacjami.
Tak poza tym to film nudny, słaba fabuła, brak zwrotów akcji, ciekawych wątków. Aczkolwiek zły nie jest Podobała mi się wizja innego świata, do którego sucharek się mógł udać, będąc ciągle na ziemi. Słabe dialogi i naiwne, dla mniej wymagającego i młodszego widza.